Komentarze: 3
pisze ale w sumie to nie fiem od czego mam zaczac... przed kfilka skonczylam skanowac fotki ktore dzisiaj odebralam.. wyslalam je do kotka... nafet spoko wyszly... nie bylam w szkole~jutro tesh nie ide... mama mi pozwolila.... mama tak mi smutno bez niej tak jakos pusto.. da sie odczuc to ze jej nie ma... polozyli ja dzisiaj do szpital... mam nadzieje ze po tych calych zabiegach bedzie lepiej sie czula... bylam w szpitalu... sie rozplakalam.. taka beXa ze mnie ;P no ale co tam.... a w domu nafet luzikk .. tato caly czas lezy przed telewizorem.. a ja sobie nafet normalnie palic moge na gorze... bo wiem ze nie przyjdzie tylko jak cus zekce to zawola :D ... moj karolek ma doUa... nafet nie fiem czemu.. rozumiem taki dzien .. ja czesto tak mam.. szkoda sloof bo ostatnio to ja caly czas mama jakies doUy nafet nie fiem od czego... ale jush mi mija... moshe.. a moshe nie?! mam nadzieje ze nie ;P hehe... no i koncze jush moje pisanie o ByLeCzYm ... czas isc spac bo rano trzeba wstac... dobranoc wshystkim.... dobranoc kotQ usmiechnij sie pLZ... S(); S();