gru 04 2002

...:::aNdRzEjKi:::...


Komentarze: 2

no i adwencik mamy... heh a andrzejki? byly super spedzilam je tylko z moim kofanym karolkiem... o 20 pojechalam do mojego kotka do goniadza a snieg padal ojejQ jaki duzy ledwo co sfiat bylo fidac... zajechalam a tam kotek z niespodzinka wyskakuje~a wiec przygotowal dla nas kolacje przy swiecach.. tylko on i ja... uff jak siajnie i romantycznie bylo mofie fam... nie zaluje nafet ze nie pojechalam z evelinka, anetka i reszta do bialego na disco ani ze nie poszlam z Qmpelkami z klasy gdzies na browarka... normalnie lux spedzony wieczor... rodzice karolka wrocili gdzies okolo 1 nad ranem.. a my jesio "ogladalismy film" :]] mama karolka jush kciala mi poscielac bo mofi ze taki duzy snieg pada to ze przenocuje u nich.. spoxik mama by mnie hiba zabila gdybym nie wrocila na noc do domu bez uprzedzenia... iTaKo... zaraz ide spacQ tylko jesio zapale sobie ;] hehe... mialam nie palic ale patrze ze to nic z tego...
dObRaNoC MoJe MiSKi KoFaNiUtKiE :o***  S();

marty$ : :
karolina
04 grudnia 2002, 19:02
a ja mysle ze blog jest zayebisty! i nie wiem co tu jest skopiowanego ale to nie moja sprawa jak zrobie sobie bloga to podam adres :-) pa
04 grudnia 2002, 16:51
kurwa ty cipo sama mowisz żeby nie kopiowac a sciągasz od innych!!! dziwka!!! :PP

Dodaj komentarz